piątek, 31 lipca 2015

O Oliviera #31

- Nie, chcę iść sam - zaprotestowałem.
- Dlaczego?
- Kurwa, bo tak! - wykrzyknąłem. Max odszedł definitywnie rozczarowany i smutny. Byłem typem samotnika. Poza tym musiałem przemyśleć parę spraw.

Jak ja mogłem się w nim zakochać? Jeszcze pierwszego dnia. Będę o nim myślał przez resztę pobytu...Co ja mam, do cholery, zrobić?! Co zrobią moi rodzice, że:
- zamiast się uczyć, znalazłem sobie miłość;
- Moim chłopakiem jest wilkołak;
- Moim CHŁOPAKIEM jest wilkołak;
 Moi rodzice też są wampirami. Znamy się już jakieś 2058 lat, a oni do dziś nie wiedzą, że jestem gejem. Chyba wolę sobie nie wyobrażać co się by stało. 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz